W dzisiejszym poście przedstawię Wam kilka rzeczy, które mogą pomóc nie tylko w pisaniu recenzji, ale i w prowadzeniu bloga. Nie będą to aplikacje, bo na nie jeszcze przyjdzie czas. Jeżeli więc chcecie dowiedzieć się, co mi pomaga i z czego korzystam, zapraszam. Mam nadzieję, że coś z tego wykorzystacie.
Słownik wyrazów bliskoznacznych/synonimów
"Po co mi słownik?" zapytacie. A ja Wam odpowiem: taki słownik bardzo się przydaje. Każdy polonista okrzyczy Was za powtarzanie jakiegoś wyrazu. W takim słowniku możecie znaleźć inne słowa, mające te same znaczenie, ale wyglądające zupełnie inaczej. Dzięki niemu można też w łatwy sposób odnaleźć i zrozumieć słowo, którego nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. Zakładając, że ma synonim...
Dobry program graficzny
Każdy chce żeby jego blog ładnie się prezentował. Do tego potrzebujemy dobrego programu graficznego, który jest dla nas zrozumiały i którym potrafimy się posługiwać. Osobiście polecam GIMP 2.8, z którego sama korzystam i potrafię wyczarować parę cudeniek. Po co męczyć się z PhotoShopem, do tego angielską wersją, kiedy możecie ściągnąć sobie za darmo prosty
i wygodny program, w polskojęzycznej wersji? Mając program graficzny możemy chociażby zrobić sobie nagłówek (ja obecnie pracuję nad nowym) oraz banner do konkursu czy po prostu banner bloga.
Notatki o danej książce/artykule
Często kiedy piszemy recenzję kilka dni po skończeniu książki, nie mamy pojęcia co napisać. Wtedy przydatne są notatki o danej książce. Zakładamy sobie zeszyt, w którym zapisujemy swoje uczucia na temat danej pozycji, nie muszą one być poetycko ułożone - to jeszcze nie recenzja. Uwierzcie mi, takie notatki się przydają.
Rozplanowanie postów i wyglądu bloga
Podczas prowadzenia bloga często spotykamy się z brakiem możliwości napisania jakiegoś postu, kiedy np. jeszcze czytamy książkę i recenzja pojawi się dopiero za kilka dni. Wtedy warto rozplanować sobie wszystko, kiedy jaki post, może wprowadzić coś nowego?
Ważne jest również rozplanowanie wyglądu bloga: gdzie chcemy mieć Menu? Jakie zakładki? Jak całość ma się prezentować? Ludzie zorganizowani (jak podają badania) są bardziej wydatni w pracy i nie marnują czasu na zastanawianie się. Wystarczy poświęcić pół godziny tygodniowo lub miesięcznie, aby rozplanować sobie kolejny tydzień/miesiąc i już nie wracać do tematu "co ja napiszę na blogu, kiedy recenzja jest w korekcie?". Naprawdę pomaga.
Kontakt z czytelnikami i innymi blogerami
Może nie jest to coś, co można zainstalować, ale łatwo da się to osiągnąć. Wystarczy dodać na blog listę obserwowanych blogów. Jeżeli trafiamy na miłą i sympatyczną osobę - możemy liczyć na odwdzięczenie się tym samym. Ja staram się wpadać na blogi moich komentatorów, komentować interesujące mnie posty z blog-rolla oraz dołączać do Obserwatorów. Nie zawsze się to udaje, ale staram się i mam nadzieję, że to doceniacie :D. Trzeba też pamiętać, że obserwowanie bloga "na siłę" jest stratą czasu. Jeżeli jakiś blog Was nie interesuje - nie musicie go obserwować tylko ze względu na grzeczność. Ja sama miałam jakieś 100 obserwowanych blogów i tą liczbę zmniejszyłam do 55, bo stwierdziłam, że za niektórymi postami nie nadążam. Mam nadzieję, że się nie obrazicie, jeżeli zniknął Wam jeden obserwator :).
Tablet, smartphone, telefon z wi-fi
Jeżeli chcecie być na bieżąco z wszystkimi postami obserwowanych witryn oraz komentarzami na własnej stronie, warto wyposażyć się w jedną z tych trzech rzeczy. Oczywiście smartphone i telefon z wi-fi jest teraz w zasięgu wszystkich i nie jest to jakiś mega wielki wydatek. Za dobry telefon zapłacicie zależnie od formy umowy. Firmy oferują (jak głoszą reklamy, ja tam nie wiem) takie gadżety nawet od 1 zł, więc... Jeżeli chodzi o tablet to dobre urządzenie to koszt powyżej 500 zł. Mój ASUS sprawdza się doskonale. Jeżeli już kupujecie tablet, którego głównym zadaniem jest pomóc Wam w pracy, to nie bójcie się wydać trochę więcej (przykładowo mój ASUS to był wydatek w granicach 800 zł). Jest to zakup na dłuższy okres czasu, poza tym warto wyposażyć się w mniejsze urządzenie, po co Wam od razu 10 cali? Mi wystarcza 7'' (chyba tak to się pisze :P).
A po co Wam takie gadżety? Często nie mamy dostępu do komputera, a np. musimy sprawdzić pocztę, bo czekamy na potwierdzenie podjęcia współpracy. Wtedy tablet czy telefon sprawdzają się wspaniale. Jest to duża wygoda, bo takie urządzenie jest cały czas włączone.
Aplikacje, foldery
Tutaj nie będę się rozpisywała, zdradzę Wam tylko, czego możecie się spodziewać jeszcze w Akademii Blogera, a co może pomóc i się przydać. "Blogger Android" - coś czego nie bardzo lubię, ale Wam może się spodobać. Warto ściągnąć sobie kalendarz, moim faworytem jest tutaj "ColorNote", który jest kalendarzem i notatnikiem w jednym. Jeżeli lubicie mieć wszystko w jednym miejscu, polecam również założenie folderu na pulpicie, w którym możecie umieszczać zdjęcia czy pliki. Nic się nie gubi :).
Bardzo pomocna jest również wyszukiwarka oraz kilka stron z ładnymi obrazkami, z których możemy korzystać. Trzeba również wiedzieć, co wpisać w wyszukiwarce.
___________________________________________________________________________________________
No to pierwszy pod z cyklu "Akademia Blogera" za nami. Przydał się? Mam nadzieję, że tak, a jak nie - może następny będzie bardziej pomocny?
Już teraz pytam Was: co chcecie zobaczyć w kolejnym "odcinku"? Wczułam się trochę w atmosferę i poczułam się jak prowadzący z "Galileo" :P. Słyszałam, że bardzo chcecie Menu rozwijane, to prawda? Jeżeli tak, to następny post będzie właśnie o tym, jak zrobić Menu rozwijane.
Jeżeli macie jakieś pytania to zapraszam do komentowania. Chętnie również pomogę drogą meilową. Wystarczy napisać: lawendacorine@gmail.com
