2014/05/30

122. Nigdy przenigdy - Sara Shepard

Nigdy, przenigdy


Tytuł oryg.: Never Ever
Seria/cykl: The Lying Game #2
Tłumaczenie: Mariusz Gądek
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 304
Gatunek: beletrystyka, dla młodzieży




Niewiele pamiętam ze swojego życia, pozostały zaledwie przebłyski wspomnień. Wiem jedno: nie tak dawno miałam wszystko – wspaniałych przyjaciół, cudownego chłopaka i kochającą rodzinę. Teraz Emma, moja siostra bliźniaczka, zajęła moje miejsce i desperacko próbuje rozwikłać zagadkę mojego zniknięcia. Jednak czuje, że ktoś śledzi każdy jej ruch… (LC)

Emma musi udawać swoją siostrę Sutton. Jest to dla niej wielkie wyzwanie, ponieważ jej bliźniaczka zupełnie różni się od niej samej. Była bogata, robiła rzeczy, o których Emmie nie przyszłoby na myśl, że osiemnastolatka może je robić. Była niegrzeczna. No właśnie BYŁA. Sutton nie żyje. Emma dostała przykaz, by się nie wychylać i nie próbować rozwiązać zagadki jej śmierci. Ale ona po kryjomu szuka zabójcy swojej siostry. Pomaga jej w tym Ethan, który zdaje się coś do niej czuć. Podejrzenia padają na przyjaciółki Sutton, kolejne wydarzenia utwierdzają Emmę w jej teorii, jednak rozwiązanie nie jest takie proste, jak można się spodziewać.

Sara Shepard wielu z Was jest znana jako autorka serii "Pretty Little Liars". Ostatnio na polskim rynku pojawiła się druga jej seria "Gra w Kłamstwa", a "Nigdy przenigdy" to już jej druga część. W pierwszej poznaliśmy Emmę, a także po części jej siostrę. Byliśmy świadkami odkryć dziewczyny, przystosowania się do nowego środowiska. Przypadło jej bardzo trudne zadanie, jednak Emma desperacko chce wyjaśnić zagadkę śmierci siostry i móc wreszcie być sobą. Jednak przed nią długa droga...

Pierwsza część bardzo mi się spodobała. Druga nie ustępuje jej praktycznie w niczym. Akcja jest bardzo szybka, wydarzenie goni wydarzenie. Już myślimy, że prawda wyjdzie na jaw, a tu niespodzianka i znowu wszystko się plącze. Sara Shepard doskonale opanowała sztukę budowania napięcia, nieprzewidywalnych zwrotów akcji i tajemnic, których nie sposób rozwiązać bez podpowiedzi. 

Bardzo lubię, kiedy wiemy tyle, ile wie bohaterka, tutaj jednak jest to trochę nie do końca ujęte. Opowiada bowiem Sutton, która słyszy myśli Emmy i podąża wszędzie za nią. W pierwszej części było to ciekawe, jednak w drugiej zaczęło mnie trochę irytować. Sutton bowiem zaczyna coraz więcej sobie przypominać i wie rzeczy, których jej siostra nie wie, a to powoduje, że jesteśmy kilka kroków przed główną bohaterką. Irytowały mnie również trochę przemyślenia zarówno Emmy jak i Sutton. Trochę za dużo powtarzających się pytań. 

Bohaterowie jak i świat, w których żyją są przedstawione wspaniale. Przyjaciółki Sutton wykreowane na jędzy, jednak bardzo lojalne i przyjacielskie, jej wrogowie zgryźliwi i wredni, morderca nieprzewidywalny i nieosiągalny. Sama Emma jest trochę niewinna, ale odważna i doskonale zaczyna się odnajdować w nowej roli. Przyzwyczaja się do życia w rodzinie Mercerów, jednak gryzą ją wyrzuty sumienia, bo wkrótce ma im powiedzieć, że ich prawdziwa córka nie żyje. Ciekawa jestem, jak zareagują rodzice Sutton i co później stanie się z Emmą.

Dużym plusem, który wniosła autorka jest nikłe uczucie między Emmą a Ethanem. Jest swoistym urozmaiceniem fabuły i wprowadza nutki romantyzmu do całości. Ciąg dalszy ich małej historii intryguje i sprawia, że mimo wszystko ma się ochotę sięgnąć po kolejną część. Ja oczywiście zrobiłabym to i bez tego, bo Sara Shepard pobudza mój głód na swoje powieści i strasznie chcę już się dowiedzieć, co wydarzy się w "Pozory mylą".
Cena detaliczna: 34,90 zł
Moja ocena: 9/10
Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Książkowe podróże (USA), Book Lovers, Kończę serie wydawnicze,