Pod koniec sierpnia pisałam na Facebooku, że testuję nowy sposób produktywnej pracy. Zapytaliście, czy się nim podzielę, a więc jestem. Sposób przetestowany, bardzo się mi sprawdził, dlaczego bym nie miała o nim co nieco napisać? Jeżeli szukacie sposobów na produktywność - zapraszam. Podaję niżej również kilka linków do artykułów na temat produktywności, które mnie osobiście bardzo inspirują.
Na początek trochę słów ogólnie o moim sposobie pracy nad blogiem, bo to o nim właśnie tutaj piszę. Posty, recenzje, wszystko dotyczące bloga piszę w soboty, ewentualnie w niedziele. Dni robocze poświęcam nauce i szkole, a właśnie w soboty piszę. Zwykle piszę 2-4 posty na dany tydzień, dodaję do nich zdjęcia, przygotowuję do publikacji, planuję publikację i mam spokój na cały tydzień. Ten sposób bardzo mi się sprawdza i pozwala się skupić na tym, co ważne w danej chwili.
#moje metody pracy
Momentum - aplikacja/rozszerzenie do Google Chrome.
Nie wiem, jak Wy, ale ja byłam zawsze
zachwycona zdjęciami na Instagramie, na
których na komputerach wyświetlało się właśnie coś takiego. Troszeczkę się tego
naszukałam, ale w końcu mam. Jest to bardzo piękna strona startowa z zegarem,
powitaniem (w którym wprowadzamy swoje imię), pięknym zdjęciem (możemy
dowiedzieć się, kto jest jego autorem) oraz cytatem (również z autorem)
motywującym na dany dzień. W prawym dolnym rogu mamy listę ToDo, która świetnie
się sprawdza podczas pracy. Zawsze rano po włączeniu przeglądarki uzupełniam ją
o wszystkie rzeczy, które muszę zrobić i to bardzo pomaga.
Flow Time - rozszerzenie do Google Chrome
W pracy ważne jest wyznaczanie sobie bloków
czasowych (40-50 min pracy, 5-15 min odpoczynku). Możemy to robić za pomocą
zwykłego minutnika, ale dużo łatwiej, kiedy ktoś robi to za nas. W tym
rozszerzeniu wszystko jest proste - ustawiamy ilość bloków czasowych, długość
ich trwania i długość trwania przerw między nimi. Klikamy START i możemy
pracować! Zostaniemy poinformowani o zakończeniu bloku melodyjką (nie
ustawiajcie sobie wtedy głośności na 100%, można ogłuchnąć lub się
wystraszyć...). Następnie sami decydujemy, czy chcemy już zrobić przerwę,
klikając PROCEED, czy też jeszcze musimy dokończyć jakąś myśl. Bardzo
przydatne. A ramy czasowe wzmagają naszą produktywność - każdy chce się wyrobić!
Blocker - rozszerzenie do G.Chrome
Żeby być produktywnym,
trzeba najpierw odciąć się od wszelkich rozpraszaczy. Z pomocą przychodzą nam
rozszerzenia do przeglądarek (np. Website Blocker lub Stay Focused), które
zablokują dostęp do niektórych witryn na określony czas. Ja nie korzystam z
żadnego blockera, gdyż po prostu nie mam takiej potrzeby. Ale jeśli Wy
nagminnie przeglądacie Facebook zamiast pracować - polecam zainstalować.
Muzyka
Jeśli
pracuję - ustawiam sobie fajną, cichą muzykę instrumentalną, jeśli się uczę -
Mozart, Bach lub Dvorak na 30% głośności. Nie jest za cicho, dźwięki telewizora
są zagłuszone, ale nie skupiam się na słowach muzyki. Pomocne w tym momencie są
playlisty na Spotify - nie muszę sama nic układać i nie tracę czasu na
wyszukiwanie utworów.
Bullet
journal/planner
Zapisuję
w nim ważne wydarzenia, sprawdziany, pomysły na posty, daty publikacji, listy
rzeczy do zrobienia, itp. Przed rozpoczęciem pracy zaglądam najpierw do niego -
przepisuję zadania do Momentum, dopisuję coś, zmieniam priorytety. Bez plannera
i listy ToDo nie mogłabym się zorganizować.
Jedna rzecz na raz
Zauważyłam,
że często zdarza mi się "przeskakiwać" z zadania na zadanie. A tu
zmienię playlistę, a tu włączę stronę, a tam coś przejrzę, tam wyszukam w
google, a podczas tego piszę tekst na bloga lub zadanie domowe. Totalne pomieszanie
i brak skupienia. Dlatego teraz staram się skupić na tym, co właśnie robię,
dokończyć myśl i dopiero potem zrobić coś innego. Multitasking jest dobry, ale
nie kiedy przerywamy czynności - wtedy jesteśmy mniej produktywni, gubimy
wątek, tracimy fajną myśl.
Wszystko
pod ręką
Staram
się mieć po ręką zawsze kartkę papieru i długopis - leżą na biurku, a także
chusteczki higieniczne, krem do rąk, pomadkę ochronną, itp. Jeśli nagle coś
wpadnie mi do głowy - zapisuję od razu, jeśli mogę. Potem mogę na spokojnie
poszukać odpowiedniego zeszytu i przepisać.
Wyznaczanie celu
Listy
ToDo to jedno, ale trzeba też mieć w głowie jakiś większy cel np. na cały
tydzień, miesiąc. Ja swoje zapisuję w bujo i staram się je realizować. Zaczęłam
również publikować na blogu posty z cyklu "Małe cele" i to też jest
świetny sposób. Oczywiście powinno się to też wiązać z jakąś nagrodą za
osiągnięcie celu, ale czasem warto wspomnieć słowa "Podróż jest
nagrodą".
Rutyna jest dobra
Unikamy
rutyny jak ognia, bo "jest nudna, mało kreatywna i niespontaniczna",
ale to błąd! Dobrze mieć w swoim życiu rutynę. Codziennie te same godziny
pracy, ten sam układ pracy, codzienne rytuały. W życiu ciągle nas coś
zaskakuje. Taka rutyna to świetny sposób pewnej stabilizacji, także dla naszej
psychiki. Dobrze mieć coś pewnego w życiu. Wszystko inne niech się zmienia, ale
nie nasze rytuały.
Ode mnie to tyle, a niżej blog, z którego czerpię wiele inspiracji odnośnie produktywności: