No to dzisiaj kolejna część Book Challenge. Zapraszam do zapoznania się z moimi faworytami, choć oczywiście ZNOWU pytania są trudne, bo na większość mam kilkanaście odpowiedzi.
Dzień 11
Książka, której nienawidzisz.
To, że nienawidzę książki znaczy to samo, co "nigdy po nią nie sięgnę". Są to wszystkie książki erotyczne, większość kryminałów, książki młodzieżowe i takie puste, które nie mają ciekawej fabuły, a ich akcja krąży wokół nudnego życia bohaterów. Nienawidzę takich książek, bo nie mam o czym czytać, tylko kolejna zdrada, kolejny chłopak, nałogi itp. Dla mnie te książki nie mają większej wartości.
Dzień 12
Książka, której nienawidzisz i kochasz jednocześnie.
Takich książek jest kilka. "Dziedzictwo" Paoliniego, nienawidzę za ten koniec i brak jako takiej miłości, bo można było to trochę ubarwić. "Klątwę Tygrysa" nienawidzę za niezdecydowanie Kelsey. "Papierowe miasta" nienawidzę za zakończenie i fatalne potraktowanie bohatera. Ale jednocześnie kocham wszystkie te tytuły. "Dziedzictwo" za to, że pokazało mi magię i smoki i od tamtej pory zakochałam się w fantastyce. "Klątwę Tygrysa" za urocze sarkazmy, momenty, w których wcale nie chciało mi się zwracać tęczy i wspaniałych bohaterów, a także akcję. "Papierowe miasta" za 400 stron śmiechu i cudownych bohaterów.
Christopher Paolini - sesja do kalendarza |
Dzień 13
Twój ulubiony pisarz.
Christopher Paolini, John Flanagan, Michael Grant, Katarzyna Berenika Miszczuk, Colleen Houck, Kerstin Gier, Brandon Mull i kilku innych. Każdy pisze inaczej, każdego przyjemnie się czyta i każdy wniósł coś do mojego życia i mojego toku myślenia. Za to im bardzo dziękuję.
Dzień 14
Książka, którą sfilmowano i kompletnie zniszczono.
Zdecydowanie "Eragon". Sam fakt, że Paolini nie miał żadnego wpływu na film jest okropnie smutny. Jak można tak zaniedbać swoją książkę? Nie chodzi tu tylko o niespójność, to można by jeszcze wybaczyć, bo może się twórcom coś w książce nie podobało, chcieli wprowadzić więcej akcji itp. Ale "Eragon" jako film jest okropny. Wczoraj właśnie oglądałam z przyjaciółką i szukałyśmy błędów. Jest ich dużo. Najbardziej rozwaliła nas żarówka w scenie wyklucia Saphiry. Ten film jest okropny, ale uwielbiam go komentować i przedrzeźniać, śmiać się z niego i słuchać pięknego soundtracka, więc dosyć często oglądam.
Celaena |
Dzień 15
Ulubiona postać żeńska.
Annabeth ("Percy Jackson", "Olimpijscy Herosi"), Kelsey ("Klątwa Tygrysa"), Celaena ("Szklany Tron"), Gwendolyn ("Trylogia Czasu"), Aria ("Przez burze ognia"). Nie potrafię sobie przypomnieć, kogo jeszcze lubię, ale to są moje ukochane bohaterki, których losy śledzę z radością i mile je wspominam. Każda inna, każda trochę mnie przypomina. Mam różne cechy tych pięciu dziewczyn i bardzo je lubię. Ach i jeszcze jest Saphira, ale to dla mnie odrębna postać. Nie jest kobietą, jest smoczycą.
Ulubiona postać męska.
Percy ("Percy Jackson", "Olimpijscy herosi"), Ren i Kishan ("Klątwa Tygrysa"), Dorian ("Szklany tron"), Gideon ("Trylogia czasu"), Peregrine ("Przez burze ognia"), Jace ("Dary Anioła"), Brom ("Eragon"). Może ktoś jeszcze, ale nie pamiętam. Większość z nich to przystojni aroganci, super hero itd. Zgrywają ważniaków i dlatego są zabawni. Brom to dla mnie wymarzony ojciec i nauczyciel, dla mnie żyje cały czas.
Dzień 17
Ulubiony cytat z twojej ulubionej książki.
Jako, że książek jest kilka, cytatów też jest kilka.
-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie? -Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam. -Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.Cassandra Clare – Miasto Kości
Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? [...] Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucie, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynam ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych... Książka przechowuje nas jak zasuszony kwiat; odnajdujemy w niej siebie i jakby nie siebie.
Cornelia Funke – Atramentowa krew
Prawdziwa odwaga polega na tym, by żyć i cierpieć za to, w co wierzysz.
Christopher Paolini – EragonJest tego duuużo więcej. Wszystkie moje ulubione cytaty możecie zobaczyć tutaj.
Dzień 18
Książka, która cię rozczarowała.
"Liceum Avalon" autorstwa Meg Cabot. Film należy do moich ulubionych, jednak książka jest okropna. Przez strony przecieka słodycz młodzieżówki, główna bohaterka jest szalenie zakochana w Willu i mimo, że mówi, iż jest inna od swoich rówieśniczek, jest dokładnie taka sama. Bardzo się na tej książce zawiodłam.
Ulubiona książka, która została zekranizowana.
"Eragon" w/w, "Igrzyska śmierci" i chyba już nic. Na całe szczęście książki, które bardzo lubię nie zostały jeszcze zekranizowane, aczkolwiek doszły mnie słuchy, że "Zwiadowcy" mają się doczekać filmu, tak samo jak "Klątwa Tygrysa". To będzie masakra.
Dzień 20
Ulubiona książka romantyczna/romans.
Nie przepadam za romansami, wolę kiedy miłość jest wpleciona w ciekawą i szybką akcję i oczywiście występuje magia. Bardzo lubię "Idealną chemię", "Anna i pocałunek w Paryżu", "Upadłych", "Szeptem", "Pocałunek anioła". To są książki, w których miłość gra główną rolę.
No, to by było na tyle. Nie było aż tak źle, przynajmniej przypomniałam sobie zabawne cytaty.
A jacy są Wasi faworyci?