086. GONE. Faza druga: Głód - Michael Grant

Tytuł oryg.: Hunger. A Gone Novel
Seria/cykl: GONE #2
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba stron: 544
Gatunek: s-f, Fantastyka, młodzieżowa

W ETAP-ie zaczyna brakować żywności. Dzieci głodują, Sam, burmistrz Perdido Beach, nie może nic na to poradzić. Pojawiają się nowe mutacje, pola są oblegane przez wielkie dżdżownice, a na domiar złego, "normalni" wypowiadają wojnę "odmieńcom". Dzieciaki zaczynają się buntować, dla jedzenia zrobią wszystko. Sam, Astrid, Quinn, Edilio i inni, którzy potrafią jeszcze racjonalnie myśleć i zależy im na dobrze dzieci, muszą zmierzyć się z Cainem. Coates również głoduje. Ale najgorszy wróg czai się w ciemności i nikt nie wie, jak go pokonać...

Kim jest "głodny w ciemności"? Jaką władzę ma nad Cainem? Co jeszcze wydarzy się w ETAP-ie? 

W pierwszej części, Michael Grant nagromadził u swoich czytelników mnóstwo pytań. W drugiej ani mu się śni wszystkiego wyjaśniać. Znowu mamy pytania, znowu jesteśmy głodni odpowiedzi i znowu autor daje nam tylko małe kawałeczki wielkiego tortu, który upiekł dla swoich fanów. Jedno pytanie zyskuje odpowiedź, ale rodzą się kolejne. To właśnie magia powieści Granta. 

Bohaterowie wiedzą już, jak przeżyć "Wielką Piętnastkę", jak nazywają swoje piętnaste urodziny. Jednak nie każdy marzy o tym. Każdy zastanawia się, jak wygląda świat po drugiej stronie. Co jest poza ETAP-em? Dokąd trafia się po "wypadzie"? Te pytanie gnębią nie tylko bohaterów, ale i czytelników. Wielkim plusem dla mnie jest fakt, że wiemy tyle ile bohaterowie. Nie jesteśmy ani o ziarnko mądrzejsi, chyba że się domyślimy. Ale przecież nawet Genialna Astrid nie wie. 

"Faza druga" pokazuje, do czego zdolne są głodne dzieci. Pokazuje też, jak mądra może być młodzież. Główni bohaterowie nadal są dziećmi, ale sytuacja zmusza ich do myślenia jak dorośli, przewidywania wielu rzeczy. W pewnym momencie dochodzi do załamania i Sam traci wiarę w siebie. Całe szczęście ma przyjaciół, którzy go podnoszą na duchu. W pierwszej części Sam i jego przyjaciele byli jak superbohaterowie, zawsze wiedzieli co zrobić, wydawali się o dziesięć lat starsi. Teraz to przechodzi i wreszcie czuję wiek bohaterów. 

Akcja od samego początku zaczyna się dosyć ciekawie, przyśpiesza coraz bardziej, by dojść do punktu kulminacyjnego. Autor wplata między przygody Sama, wydarzenia związane z Ediliem, Quinnem, Albertem i trochę mniej ważnymi bohaterami książki. Wszystkie wydarzenia jednak mają ogromną wartość dla fabuły. Dowiadujemy się ważnych rzeczy, a przerywane w połowie wydarzenia, wzmagają naszą ciekawość i mkniemy przez strony czekając z niecierpliwością na dalszy ciąg danej przygody naszego bohatera. 

Czemu ludziom spodobało się "GONE"? Pewnie dlatego, że opisy są realne, a wydarzenia ze sobą spójne. Pokazują, jak mogłoby być. Udowadniają młodzieży, że życie z dorosłymi jest okropne, ale bez nich jest praktycznie niemożliwe. Z niecierpliwością czekam na kontynuację, a Was zachęcam do sięgnięcia. 

Cena detaliczna: 34,90 zł

Moja ocena: 9/10

Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam Fantastykę, Książkowe Podróże, Kończę serie wydawnicze,

Facebook | Lubimy Czytać | lawendacorine@gmail.com