2014/01/18

[12. Filmowa Sobota] Iluzja

Iluzja (2013)

Tytuł oryg.: Now You See Me
Scenariusz: Boaz Yakin, Edward Ricourt, Ed Solomon
Reżyseria: Louis Leterrier
Premiera: 28 czerwca 2013 (Polska) 21 maja 2013 (świat)
Produkcja: USA, Francja
Gatunek: kryminał, thriller
Czas: 115 min
Wersja językowa: lektor PL

Czwórka iluzjonistów: Daniel Atlas, Merritt McKinney, Henley Reeves i Jack Wilder otrzymują karty do wróżenia. Zjawiają się w umówionym miejscu, gdzie otrzymują tajną misję. Stają się Czterema Jeźdźcami, grupą iluzjonistów, która na swoich pokazach okrada banki, wpuszcza w maliny policję, a nawet okrada do cna własnego szefa. Stają się obiektem poszukiwań Dylana Rhodes oraz jego świeżo upieczonej partnerki Almy Dray. Policjant szuka pomocy u byłego iluzjonisty, Thaddeusa Bradley'a, który zdaje się znać każdy ruch Jeźdźców. Jednak mistrz sam zostanie okantowany.
Czterej Jeźdźcy

Od kiedy tylko wszedł do kin, zapragnęłam obejrzeć film. Magia w realnym świecie? Czary, okradanie banków, podstępne sztuczki? To zdecydowanie coś dla mnie. Więc gdy nadarzyła się okazja, obejrzałam i dostałam dużo więcej niż się spodziewałam.

Przede wszystkim uwagę trzeba zwrócić na przemyślane sztuczki, które sprawiają, że widz czuje się zagubiony. Z zapartym tchem patrzyłam na kolejne iluzje i zastanawiałam się, jak oni to zrobili. Wtedy wkraczała policja i Thaddeus, który wszystko pięknie wyjaśniał. Wielką zagadką pozostało jednak, od kogo Jeźdźcy otrzymali swoją misję, kto był ich szefem? Niespodziewane zwroty akcji, tajemnice, cudowne zmartwychwstania i wodzenie detektywów za nos były wspaniale przemyślane. Wielkie brawa dla reżysera i twórców scenariusza. 

Dylan i Alma w podróży do Stanów
Wisienką na torcie jest romans, który łatwo było wyczuć. Piękna dziewczyna, nieco nieogarnięty facet i na początku niechęć, a potem uczucie. Przewidywalne, ale wspaniale wkomponowało się w całość, przy czym nie zagłuszało prawdziwie ważnych zdarzeń, których było mnóstwo. Wspaniała gra aktorów, niezwykłe efekty. Brakowało mi takiego filmu.

A kogóż zobaczymy w rolach głównych? Jesse Eisenberg jako Daniel, polubiłam go. Miłośnicy komedii romantycznych znają go z "Zakochani w Rzymie". Woody Harrelson wcielił się w Merritta, tajemniczego, denerwującego, ale fajnego. Pewnie nic Wam ta buźka nie mówi, ale wystarczy dodać długie włosy, brodę i ta dam! Haymitch jak się patrzy! Zaskoczyłam Was, co? Piękna Henley to niejaka Isla Fisher, którą możecie kojarzyć z "Wyznań zakupoholiczki" lub "Wielkiego Gatsby'ego". Przesłodki Dave Franco zagrał Jacka, mniej znany, grał również w "Wiecznie żywy". Dalej Mark Ruffalo jako Dylan, kojarzony przede wszystkich chyba z "Avengers" i "Dziś 13, jutro 30". Mało znana, piękna, farncuska aktorka Mélanie Laurent, zagrała Almę. Widzieliście "Podróż na Tajemniczą wyspę"? To pewnie kojarzycie Alexandra, którego zagrał Michael Caine, tutaj wcielił się w bogacza Arthura Tressler'a. No i na koniec, Morgan Freeman, którego ja zawsze będę kojarzyć z "Bruce Wszechmogący" i "Evan Wszechmogący".

Jak widać obsada nie byle jaka. Nawet nie wiecie jakim zaskoczeniem dla mnie było, że aktor grający Haymitcha tak wygląda z obciętymi włosami! Ogólnie rzecz ujmując: film niesamowity. Bardzo mi się spodobał, zaskakuje ze wszystkich stron i trzyma w napięciu. Gorąco Wam polecam. 

Moja ocena: 6/6
Zwiastun: