2014/01/24

090. Gra w kłamstwa - Sara Shepard

Okładka książki Gra w kłamstwa

Tytuł oryg.: The Lying Game
Seria/cykl: Gra w kłamstwa #1
Tłumaczenie: Mariusz Gądek 
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 296
Gatunek: beletrystyka


Sutton Mercer ma wszystko: przystojnego chłopaka, popularność, pieniądze, kochającą rodzinę, zwariowane przyjaciółki. Problem polega na tym, że nie żyje. Jej zaginiona siostra bliźniaczka, Emma, pełna nadziei pojawia się w jej mieście. Zostaje wzięta za swoją siostrę. Dowiaduje się, że jej siostra została zamordowana, a morderca wymaga na niej dyskrecji i dalszego udawania. Dziewczyna jednak nie przestaje zastanawiać się, kto za tym stoi i pragnie znaleźć mordercę. Podejrzani są wszyscy.

Kto zabił Sutton? Dlaczego wciągnął w to Emmę? Gdzie kończą się zasady Gry w Kłamstwa?

Często stykamy się z problemem zaginionej siostry bliźniaczki w filmach. Po raz pierwszy spotkałam się z książką o takiej tematyce. Po raz pierwszy również jedna z sióstr nie żyje. Muszę przyznać, że taki obrót sprawy mnie zaskoczył, ale i wzmógł moją ciekawość. Nie mogłam się doczekać, kiedy przeczytam "Grę w kłamstwa", więc kiedy tylko skończyłam ostatnią książkę, przeszłam do lektury. 

Wiem, że nie zaczyna się od najnowszej serii autora, bo wtedy ma on już wyrobiony swój styl i nie możemy go poznać od początku. Ale biorę, co dają, a jako że nie mam dostępu do "PLL", dorwałam w bibliotece "Grę w kłamstwa", o której przeczytałam na innym blogu. Obiecano mi porywającą lekturę i się nie zawiodłam. 

Sytuację poznajemy już po zabójstwie Sutton. Dziewczyna pojawia się w życiu Emmy, dziwnie z nią związana. Nic nie pamięta, wie tylko, że nie żyje i z jakiegoś powodu podąża za swoją siostrą. Opisuje życie Emmy w narracji pierwszoosobowej, jednak przez większość książki ma się wrażenie, że narracja jest w trzeciej osobie, a Sutton tylko od czasu do czasu wtrąca jakieś uwagi. Jej niewiedza potęguje naszą ciekawość i sprawia, że wszystko jest jeszcze bardziej zagmatwane. 

Nigdy nie przepadałam za kryminałami. Ta książka to takie lekkie wymieszanie gatunkowe. Mamy ducha Sutton, wątek morderstwa, a oprócz tego życie głównej bohaterki. Styl autorki jest niesamowity. Z każdą kolejną stroną wciąga nas coraz bardziej w swój świat. Nie mogłam się oderwać. Wraz z Emmą domyślałam się, kto jest mordercą. Problem polega na tym, że kiedy mamy już potencjalnego sprawcę, pojawia się dowód, który nie pasuje. To właśnie magia "Gry w kłamstwa". 

Niesamowite zwroty akcji, krótkie rozdziały, zagmatwane wątki. To wszystko sprawia, że dla tej książki można zarwać noc. Takiej lektury potrzebowałam. Wartka akcja, wciągająca fabuła. Jeżeli jeszcze nie przeczytaliście, sięgnijcie, bo warto. Ja natomiast z utęsknieniem będę wypatrywać "Nigdy Przenigdy".
Cena detaliczna: 34,90 zł
Moja ocena: 10/10
Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Książkowe Podróże (Tucson w Arizonie)

Facebook | Lubimy czytać | lawendacorine@gmail.com