130. Tatuaż z lilią - Ewa Seno [premierowo]

Tytuł oryg.: Tatuaż z lilią
Seria/cykl: Antilia #1
Tłumaczenie: - 
Wydawnictwo: Feeria
Liczba stron: 288
Gatunek: Fantastyka, dla młodzieży (+16)

Nina jest z pozoru zwykłą nastolatką, od innych różniącą się może tylko stopniem zamożności. W dniu osiemnastych urodzin jej poukładany świat całkowicie się rozpada; nakrywa swoją najlepszą przyjaciółkę ze swoim chłopakiem, a jej ojciec ginie w wypadku samochodowym. Pod wpływem impulsu robi sobie niezwykły tatuaż, który na zawsze odmieni jej losy. Wkrótce w jej życie wkracza dotąd nieznana siostra zmarłej matki i zabiera ją z Polski. Na Ninę czeka nowy dom na innym kontynencie, nowa szkoła, nowi przyjaciele i trzech facetów, z których każdy zdaje się mieć jakiś sekret. Wszystko to wprowadza jeszcze większy zamęt do jej już i tak zagmatwanego życia. Ale to dopiero początek niespodzianek, wkrótce bowiem okazuje się, że Nina zaplątana jest w magiczną walkę dobra ze złem.

Od kiedy zobaczyłam "Tatuaż z lilią" w zapowiedziach wydawnictwa Feeria wiedziałam, że muszę przeczytać tą powieść. Kto odmówiłby powieści paranormalnej do tego rodowitej autorki? I to z takim opisem. Jednak spodziewałam się zupełnie czegoś innego, czytając ten opis. 

Główna bohaterka jest, można by sądzić, rozpieszczoną dziewczyną, która jest bardzo ładna i ma wspaniałego chłopaka. Niestety, jej świat staje na głowie, a ona sama załamuje się po śmierci ojca. Autorka w narracji pierwszoosobowej bardzo dobrze opisała uczucia Niny. Dziewczyna wydaje mi się być lekko zagubiona, jednak nie do końca wykreowana. Czegoś mi w niej brakuje. Sama nie wiem czego, ale nie jest to coś, co by przeszkadzało mi w czytaniu.

Akcja jest dosyć szybka, dużo się dzieje, choć przez pierwszą połowę książki jest to głównie opowieść o Ninie i jej życiu, odnajdywaniu się w nowej sytuacji. Jest to bardzo ciekawie opisane i z wielką przyjemnością czytałam kolejne strony, bo autorka nie zanudza nas przydługimi opisami uczuć i rozterek nastolatki. Wręcz przeciwnie, dużo jest dialogów, a myśli Niny nie zaprzątają żadne zmartwienia, co wydało mi się trochę zbyt różowe w tej powieści. To, że Nina może kupić sobie, co chce, ma wspaniałą ciotkę i cudownych przyjaciół, do tego mieszka w uroczym miasteczku i niczym się nie martwi było dla mnie nierealne. Tutaj Ewa Seno trochę się poślizgnęła, aczkolwiek później bohaterkę spotykają same nieszczęścia, więc można odnieść wrażenie, że szala się wyrównała. 

Autorka zaskoczyła mnie wątkiem magicznym. Spodziewałam się wszystkiego, ale nie tego, co nam zaserwowała. Jestem mile zaskoczona i bardzo zaintrygowana wspaniałym światem, który narodził się w głowie Ewy Seno. Właśnie wyobraźnia autorki jest największym plusem książki. Wspaniały świat Antilii jest jak rodem z bajek i baśni. Ponadto wszystko opisane jest szczegółowo, ale nie przytłaczająco, prostym w odbiorze językiem, który nadaje lekkości lekturze. Nie brakuje pazura, a także napięcia i walki, co doskonale urozmaica fabułę i sprawia, że jest ciekawsza, o ile jeszcze może być bardziej ciekawa niż jest.

Jako powieść dla młodzieży, "Tatuaż z lilią" jest bardzo dobrą lekturą, szczególnie na zbliżające się wakacje. Piękna szata graficzna zapewne zachęci wielu potencjalnych czytelników. Starsi czytelnicy mogą mieć uwagi, co do banalności tej książki, jednak jeżeli chcecie nieco się odprężyć i przeczytać coś lekkiego, to zachęcam. Ja z wielką chęcią i niecierpliwością czekam na drugi tom tej wartej wysokiej noty serii, bo jestem strasznie ciekawa, co nastąpi dalej. A słowiczek szepnął mi na uszko, że druga część już napisana...

Cena detaliczna: 29,90 zł

Moja ocena: 8/10

Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam Fantastykę, Książkowe podróże (z Polski do Portland, USA)

Za możliwość przeczytania książki dziękuję: