Pierwszy miesiąc szkoły mamy już za sobą. Powinno być tak, że we wrześniu jest trochę luzu, niestety moi nauczyciele są wymagający przez cały rok. Drugi tydzień szkoły? Co z tego, kartkówka może być! Teraz zacznie się "sezon na sprawdziany", ponieważ z każdego przedmiotu kończymy jakiś dział. A to znaczy mniej czasu na czytanie i więcej na naukę! We wrześniu przeczytałam zdecydowanie mniej książek, a to dlatego, że nie mogę czytać rano, a wtedy zawsze czytam najwięcej. Podsumowując...