Przyszedł czas na kolejny post muzyczny. Powinien się pojawić tydzień temu, jednak w święta chciałam sobie trochę odpocząć od blogowania, więc zrobiłam sobie dwudniową przerwę. Dużo nie straciłam, ponieważ teraz jest przynajmniej jeszcze więcej piosenek, którymi chciałabym się z Wami podzielić :). No więc zaczynamy!
Ostatnimi czasy powróciłam na chwilę do polskiego radia ZET, które jest moim ulubionym (dużo muzyki, mało gadania, dużo humoru, szczególnie rano i od 15). Słuchanie Listy Przebojów i Szczęśliwej Siódemki często przynosi ciekawe nowości.
Taką nowością jest właśnie ta piosenka. Występuje w dwóch wersjach: angielskiej i francusko-angielskiej. Obie są wspaniałe. Słuchając, mam wrażenie, że gwizdanie w piosenkach znów wraca, po dłuższej przerwie. Ktoś może pamięta "Summer paradise" lub "Whistle", dwa gorące hity lata 2012?
"Love life" sprawiło, że zainteresowałam się trochę piosenkarką o pseudonimie Kika. Znalazłam dwie wspaniałe piosenki. Ta jest właśnie jedną z nich. Wystarczy raz posłuchać, żeby przepaść.
Na tą piosenkę zespołu Fall Out Boy (który kojarzę głównie z piosenką "My songs know what you did in the dark" wykorzystaną w filmie o Percy'm Jacksonie) wpadłam zupełnie przypadkiem. I naprawdę mi się spodobała, chociaż FOB mają specyficzne piosenki i nie każda przypada mi do gustu. "Centuries" z powodu teledysku kojarzy mi się z Percy'm, Rzymem, Grecją. Generalnie z całą mitologią. Ktoś może wie, skąd kojarzę tą nutę wykonywaną przez żeński wokal? Mam wrażenie, że została zapożyczona z innej piosenki, ale nie wiem jakiej....
Tą piosenkę z pewnością kojarzy każdy, kto słucha radia. Jess Glynne pierwszy raz pojawiła się w polskim radiu wraz z zespołem Clean Bandit. Teraz można usłyszeć już jej własną piosenkę. Chociaż jej współpraca z CB się jeszcze nie skończyła.
Dzisiaj rano wróciłam do tej piosenki, której słuchałam już jakiś czas temu. Jest to cover, nie mniej świetny. Piosenka pochodzi z musicalu "Król lew", a wokal Natalii jest niesamowity.
Wraz z poprzednią piosenką, wróciła do mnie piosenka Celine Dion. Niezwykła, wzruszająca, prawdziwa. Uwielbiam jej słuchać i bardzo się cieszę, że mam cały album. Celine jest wspaniałą wokalistką, którą uwielbiam już od dawna. A "Prayer" zalicza się do jednej z moich ulubionych piosenek.
A co Wam ostatnio wpadło w ucho?