Stosik 4|2016

Trochę czasu minęło od ostatniego stosiku, który był trochę przerośnięty, więc nauczona doświadczeniem postanowiłam zebrać zdobycze ostatnich miesięcy i pokazać Wam, zanim znów przestanie mi się to wszystko mieścić na jednym zdjęciu... Jeśli jesteście ciekawi, co ostatnio do mnie trafiło (a nie wszystko Wam pokazałam na blogu czy IG) - zapraszam!

Stosik 3|2016

Od kiedy przestałam publikować stosiki co miesiąc, ciągle o nich zapominam. I o ile wcześniej pokazywałam w nich góra 5 książek, tak teraz kiedy tylko sobie przypomnę o konieczności zrobienia takowego postu, nagle tych książek jest tak dużo, że pomału nie mieszczą się w kadr.... Ale i tak jestem zadowolona ze swojej decyzji, ponieważ przynajmniej nie jest to zapychacz blogowy, a jednak mogę coś napisać o tych książkach. Tak więc dzisiaj przyszła pora na trzeci w tym roku stosik!

Stosik 2|2016

Jakże dawno nie było stosu! Co prawda miesięcznie na moją półkę nie trafia zbyt wiele książek, jednak w ciągu ostatnich tygodni uzbierała się tego ładna kupka, więc chyba przyszedł czas Wam zaprezentować moje ostatnie zdobycze, zanim stos przestanie mieścić się w kadrze.....

Stosik #1/2016 + plany na luty

Przeglądałam sobie ostatnio posty i moje plany na nowe wpisy w tym miesiącu i zdałam sobie sprawę, że strasznie długo nie było żadnego stosu. W sumie, jak na to patrzę, to nie bardzo było co pokazywać. Co miesiąc książek jest dosyć mało, stosiki były więc niezbyt atrakcyjne. Ot, zapychacze blogowe. W 2016 "roku zmian" postanowiłam pokazywać Wam moje zdobycze co 3 miesiące. A na początek mam dla Was listopadowo-grudniowo-styczniowy stos. Zapraszam!

Stos #10

Gdzie ten październik odleciał? Coraz ciemniej, coraz zimniej... Jedyne pocieszenie dają nowiutkie książeczki. Tych w minionym miesiącu nie zabrakło, choć może nie było ich za dużo. To nawet lepiej, bo nie lubię piętrzących się stosów zaległości... Ale, ale! Pewnie jesteście ciekawi, co to do mnie trafiło? Ja zawsze jestem ciekawa. Zapraszam!

Stos #9

Wrzesień i październik to dla mnie bardzo owocne miesiące. Jakoś w końcu trzeba sobie osłodzić powrót do szkoły i mniej czasu na czytanie! Niestety, praktycznie codziennie przebywam w pobliżu Empika, co wystawia moją silną wolę na ostrą próbę. Na szczęście nauczyłam się zadowalać samym widokiem książek. Choć nie obiecuję, że wkrótce nie kupię czegoś taniego w tym saloniku... Ale, ale! Przejdźmy do zdobyczy!

Stosik #8

Sierpień minął niezbyt owocnie. Ale jeżeli dodać do tego zdobycze pierwszej połowy września, wyjdzie akurat na niewielki stosik. Taki przeciętny, do pokazania. Trzymam się swojego postanowienia, żeby ograniczać się w egzemplarzach recenzenckich, żeby mieć czas również dla innych książek. Pierwszy tydzień szkoły pokazał mi, że była to dobra decyzja, ponieważ nie mam za dużo czasu na czytanie. Udaje mi się wygospodarować jakieś dwie-trzy godziny, a to dopiero początek! 

Stosik #7

Lipiec minął dawno temu. Jak tam radzicie sobie z upałami? U mnie raczej kiepsko. Ale może pomoże moje małe chwalenie się lipcowymi zdobyczami. No więc ubiegły miesiąc nie był jakiś bardzo owocny, szczególnie że nawet nie liczyłam, że taki będzie. Jak być może wiecie, chciałam wystopować trochę z egzemplarzami recenzenckimi i przeczytać swoje zaległości. Co mi się udało, bo kilka dni temu na półkę powędrowała ostatnia zaległa lektura. Jednak pod jednym względem miesiąc ten był... inny. A mianowicie - złamałam się i kupiłam książkę w Empiku, pierwszy raz od roku. Czy żałuję? Nie. Sytuacja tego wymagała. Ale minie znowu bardzo długi czas nim ponownie wydam pieniądze na lekturę w Empiku. Trzeba przecież oszczędzać....

Stosik #6

Stosiki! Stosiki, stosiki, stosiiiiiki! A raczej jeden, ale ciii :). Czerwiec nie był najowocniejszym miesiącem, ale coś tam do skrzynki trafiło. Na szczęście mija już ten dziwny szał wydawniczy, w którym prawie wszystko przyciąga moją uwagę, a potem nie wiem, za co się zabrać. Muszę się wziąć pod tym względem w garść. Wakacje będą swoistym urlopem od egzemplarzy recenzenckich, choć nie mówię, że nie będzie ich wcale!

Stosik #5/12

Z doświadczenia i własnych odczuć wiem, że każdy czeka, aż na obserwowanych przez niego blogach pojawią się stosiki ze zdobyczami. Chociaż niektórzy uważają, że jest to bezsensowne chwalenie się i sprawianie, że inne osoby nam zazdroszczą. Cóż, z całą pewnością zazdrość się pojawia podczas oglądania zdobyczy innych, ale dzięki temu można poznać zdanie innych o danych książkach, pokazać, co się czytało, jeżeli ktoś nie jest na bieżąco. Można również poznać różne nowości i dowiedzieć się, co pojawi się na blogu niedługo! No więc zapraszam na mój majowy stosik :).

Stosik #4/12

No więc dzisiaj, tak jak pisałam niedawno, pojawia się stosik. W porównaniu z zeszłym miesiącem, kiedy to połączyłam ze sobą dwa stosy, ten jest bardzo skromny. Jednak nie mniej cieszę się z tych książek. Część z nich jest już przeczytana, część czeka w kolejce. Znowu siebie zaskakuję tym, jak dużo książek teraz do mnie trafia. Kiedyś mogłam o tym tylko marzyć, teraz nie wiem, w co zakładkę włożyć! Ale jak można narzekać? :) Zapraszam!

Stos #3/12

W marcu nie pojawił się stosik lutowy, a to z tej prostej przyczyny, że nie było za dużo do pokazania (jakieś marne dwie książeczki). Natomiast w minionym miesiącu postanowiłam wreszcie złożyć zamówienie w znanym dyskoncie książkowym, z którego to zamówienia jestem bardzo zadowolona. Do tego przybyło do mnie kilka książek od wydawnictw, więc uzbierało się tego ponad 10 egzemplarzy. Zgodzicie się ze mną, że takiego stosu nie powstydziłby się prawdziwy mól książkowy? Zapraszam!

Stos #2/12

Styczeń dobiegł końca, czas więc pokazać Wam moje zdobycze! Powiem szczerze, nie jest ich mało, ale dużo też nie. Tak w sam raz, żeby moja półka to wytrzymała. Tym razem są to wyłącznie egzemplarze recenzenckie i to tylko od dwóch wydawnictw. Są to nowości, w tym jedna jeszcze niewydana. A na początku lutego być może przyjdą kolejne piękności, więc narzekać nie ma na co :).

Stos #1/12

Wyczekiwany przez wszystkich (przeze mnie też) stosik zdobyczny, który składa się nie tylko z książek, tym razem. Stos grudniowy nie jest może pokaźnych rozmiarów, ale za to jakie to są książki! W styczniu mam zamiar zamówić książki w pewnej księgarni internetowej i będzie to nie mała paczka, ponieważ bardzo się opłaca. Jednak o tym na razie cii... Zapraszam do obejrzenia i koniecznie napiszcie, czy znacie te książki :)

Stosiki #9

źródło

Długo czekaliście na tego posta, co? Ja w sumie też. Listopad nie był może superowocnym miesiącem, ale żaden poprzedni miesiąc nie był, więc... Na moją półkę przybyły cztery powieści, wszystkie to egzemplarze recenzenckie, z czego jestem bardzo zadowolona, ponieważ powstrzymałam moją manię kupowania. Grudzień zapowiada się bardzo ciekawie, gatunkowo jest podzielony. Znajdzie się w nim fantastyka, trochę dystopii, science fiction, powieści obyczajowe, kryminał, a także książka barwiona historią. W tym miesiącu mam zamiar pobić swój rekord i czytać do utraty tchu. Ciekawe, czy mi się uda...

Stosiki #8

Cały dzień dzisiaj myślałam nad tym, ze opublikuję post z cyklu "Ines o Sobie" na temat stron, które chętnie odwiedzam. A kiedy zasiadłam do komputera i zaczęłam przeszukiwać sieć w poszukiwaniu stron z obrazkami (miałam taki zamiar od wczorajszego wieczoru), przypomniałam sobie, że przecież obiecałam Wam pokazać moje stosiki! Tak, więc macie obiecane, przynajmniej nie muszę się zbytnio rozpisywać. A "IoS" pewnie będzie w czwartek. Mam nadzieję.

Stosiki #7

Na początku przeproszę Was, że czekaliście na ten post cały tydzień, ale cóż... Październik mamy (chociaż pogoda temu przeczy), sezon na sprawdziany się zaczął, jeszcze ostrzejsze przygotowania do konkursów w listopadzie i masa innych rzeczy do zrobienia. Mogę się tylko usprawiedliwić faktem, że na komputerze nie byłam od niedzieli do wczoraj. A dzisiaj znowu nawał zadań, prezentacje na konkurs do ogarnięcia, przepisać trzeba moje małe "dzieło", bo przyjaciółka chce dalej czytać, plakat do dokończenia na polski, wypracowanie w poniedziałek... eh. Jeszcze długo nie zaznam spokoju. Ale pocieszenie jest takie, że we wtorek mam wolne od zajęć szkolnych, więc sobie poczytam...

Stosiki #6

Dzisiaj jest ten dzień lubiany przez wszystkich, przeze mnie również - dzień pokazywania stosików. Po wczorajszym podsumowaniu przychodzi czas na pokazanie swoich zdobyczy i planów na kolejny miesiąc. Co do tych pierwszych, to jestem bardzo zadowolona z ilości książek, które wzbogaciły moją biblioteczkę. Jeżeli zaś chodzi o moje plany na wrzesień, to pewna jestem, że się one nieco zmienią, jednak nieznacznie.

Stosiki #5

W lipcu nie było szału zakupowego, nie dostałam też wielu egzemplarzy recenzenckich, ponieważ przez wakacje chcę nadrobić zaległości we własnych zbiorach. Dlatego też stosik zdobyczny jest skromny. Niestety to samo muszę powiedzieć przynajmniej na razie o stosiku na sierpień, ponieważ większość moich planów to książki, które dopiero pożyczę od przyjaciół. Zapraszam do oglądania stosików!

Stosiki #4

Na ten post czeka pewnie wiele osób. Sama chętnie podglądam, co zamierzają czytać inni, więc się Wam nie dziwię. Czerwiec był kolejnym obfitującym w zdobycze miesiącem. Co mnie cieszy najbardziej? Że udało mi się powstrzymać zakupową gorączkę i z Empika wyszłam z jedną powieścią. No i kartą payback, ale to już szczegół :D A teraz bez owijania w bawełnę: