2013/06/18

035. Błękitna godzina - Alyson Noel

Błękitna godzina - Alyson NoëlAutor: Alyson Noel
Tytuł oryg.: Blue Moon
Cykl: Nieśmiertelni
Tłumaczenie: Dobromiła Jankowska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron: 284
Moja ocena: 9/10


Ever Bloom zdawało się, że po tragicznych przeżyciach i stracie ukochanej rodziny w końcu odnalazła szczęście. Zakochana bez pamięci w Damenie, układa sobie życie na nowo. Zdobywa wiedzę dostępną tylko dla wybranych, a jej moce rosną. Tymczasem coś strasznego zaczyna się dziać z Damenem. Tajemnicza choroba sprawia, że nie tylko słabnie, starzeje się i traci dar nieśmiertelności, ale coś odbiera mu także pamięć, tożsamość, uczucia - życie.
Ever postanawia zrobić, co tylko w jej mocy, by ratować ukochanego. Przenosi się do Summerlandu - krainy, w której poznaje nie tylko sekret przeszłości Damena, ale także starożytne księgi kryjące tajemnicę podróżowania w czasie. Zbliżająca się "błękitna godzina" to jedyny moment, kiedy można odwrócić bieg historii. Ever musi wybrać - czy cofnąć wskazówki zegara i uratować rodzinę przed wypadkiem, czy zostać w teraźniejszości i walczyć o Damena, który z każdym dniem traci siły.


Na początku muszę przyznać, że prawie zapomniałam, co wydarzyło się w I części. Dopiero czytając "Błękitną godzinę" zaczęłam sobie to wszystko przypominać. "Ever" czytałam chyba jakiś rok temu, więc się nie dziwcie. 
"Każdy ma swoje przeznaczenie; jedyne, co musi robić, to za nim podążać i je zaakceptować, bez względu na to, dokąd prowadzi." ~Henry Miller
Cały cykl jest zdecydowanie przeznaczony dla młodzieży. Mamy tutaj wszystko czego ten wiek wymaga: wątek miłosny, intrygę, ponadto elementy fantastyczne, które namówiły mnie do przeczytania tego cyklu. Nie bardzo gustuję w takich powieściach, ale muszę przyznać, że ta mnie wciągnęła. 
"Dziwne w pożegnaniach jest to, że nigdy nie stają się łatwiejsze"
Na początku mamy mało akcji. Po prostu pojawia się dziwne zachowanie Damena, nowy chłopak w szkole, ale oprócz tego wszystko jest normalne. Oczywiście nie licząc tego, że Ever podejrzewa nowego o wiele złych rzeczy. Potem "choroba" Damena zaczyna się rozwijać, a pewnego dnia (czy raczej wieczoru) chłopak znika sprzed teatru. Dalej mamy opisy tego jaki to Damen jest zły, jak to się zmienił etc. Powiedzcie mi, skąd ja to znam?
"...i w końcu zdałam sobie sprawę, że dom to nie jest jedno miejsce - będzie tam, gdzie chcesz go stworzyć."
Pod koniec oczywiście mamy ten wybór, o którym jest mowa w opisie. Tylko, że to nie wygląda tak kolorowo jak sobie myślicie. Co byście wybrali: miłość swojego życia, czy uratowanie rodziny przed wypadkiem? Ja stawiam na to pierwsze, jednak nie Ever. Głupia wybrała podróż w czasie zamiast pomóc ukochanemu. Ale nie będę krytykować jej zachowania, chociaż w następnej części wszystkie problemy będą przez właśnie ten wybór. 
"Zapomnieć o przeszłości i patrzeć już tylko w przyszłość. Gdyby to jeszcze było takie łatwe..."
Ostatnio jak mam jakieś wątki miłosne w książkach (Dary Anioła, Nieśmiertelni) to główne bohaterki łączy jedna, bardzo nieprzychylna cecha: najpierw robią, potem myślą. Powieść godna polecenia, szczególnie osobom zafascynowanym nieśmiertelnością i szeroko pojętym romansem w książkach fantastycznych.
Blue Moon - Alyson Noël    Wyzwanie: Czytam Fantastykę