2015/07/28

Moja wymarzona książka...

Każdy mól książkowy ma swój ulubiony typ książki, ulubiony gatunek, w którym się zaczytuje. Ale wszyscy wiemy, że żadna książka nie jest idealna i czasem chcielibyśmy coś dodać, coś zmienić, żeby była jeszcze lepsza, nawet jeśli to nasza ulubiona. W sumie od tego są recenzje... Dzisiaj mam dla Was post, który może się przerodzić w tag, jeśli się przyłączycie*. Przedstawię Wam, jak powinna wyglądać moja wymarzona książka.


1. Okładka
Zaczynam trochę od banału, ale od czegoś trzeba zacząć! Tak więc moja wymarzona okładka jest po prostu ładna i rzucająca się w oczy. Nie mam konkretnego typu. Może to być coś w stylu tych na załączonym obrazku. Podobają mi się naprawdę różne okładki. Niektóre bardziej minimalistyczne, ale słodkie (Fangirl), inne z mroczną tajemnicą i dużą dawką Photoshopa (Krwawa hrabina), a także takie składające się z wielu kadrów z filmu (Zostań, jeśli kochasz), jak również takie ciekawe i jednocześnie tajemnicze jak ostatnia (Ostatnia Spowiedź).

2. Bohaterowie
Jedna z najważniejszych części książki. W mojej wymarzonej powinni być różnorodni. Najlepiej oczywiście dziewczyna i chłopak, różni od siebie, ale coś ich jednak łączy. Każde spotkanie to spięcia i wióry na podłodze, a przyjaciele chowają się gdzie tylko mogą. Sarkastyczni, zabawni, uroczy i odważni. Nietuzinkowi. Tacy muszą być.
3. Fabuła
Oczywiście niebanalna. Z wątkiem romantycznym, ale niekoniecznie takim na głównym planie. Najlepiej fantastyka, ale ciekawa obyczajówka też może być. Motyw tajemnicy i jakiejś ważnej misji mile widziany. Motyw podróżniczy również. Bardzo lubię także książki w stylu Rywalek, Pięknego Drania, czy chociażby samego Greya - już spieszę tłumaczyć: uwielbiam, kiedy spotykają się bohaterowie z różnych światów, biznesmen i studentka, dziewczyna ze wsi i wielki panicz z miasta, książę i zwykła dziewczyna, istota paranormalna i człowiek. Najlepiej jeśli najpierw się trochę nie lubią, poczubią się, a potem się zakochają. Wprost kocham takie historie.

4. Akcja
Szybka, ale niekoniecznie pędząca. Przyspieszająca. Wypełniona wydarzeniami. Dużo dialogów, ale też dużo opisów. Raczej więc pół na pół, ale to również zależy od gatunku powieści. Mocne zakończenie, które pozostawia kaca na kilka dni i zmusza wręcz do sięgnięcia po drugą część. O ile jest. Akcja musi być, bo inaczej książka byłaby nudna.

5. Opisy
Uwielbiam barwne, niezbyt obfite opisy. Dobrze obrazujące to, co autorka ma w głowie, ale nie męczące. Po prostu ciekawe. Z opisami przeżyć, ale nie zapominając o krajobrazach, bo czasem mam ochotę przenieść się w inne miejsce. A raczej zawsze. Takie, żebym mogła za jednym słowem przenieść się do świata książki, bez zbędnego wysiłku. Żeby moja wyobraźnia miała gotowy pokarm, abym ja nie musiała go oddawać przeróbce.


* jestem prawie pewna, że istnieje tag o tym tytule. Mam rację?

Tak więc wygląda moja wymarzona książka. A jak wygląda Wasza?