2015/03/22

Crazy in Music #10

Dzisiaj zapraszam Was na kolejny post muzyczny. Na początku planowałam poświęcić go porównaniu dwóch soundtracków z filmów o przygodach Czkawki i Szczerbatego, jednak ochota na słuchanie ich przeszła mi tak szybko jak przyszła. A wszystko za sprawą jednej piosenki. Zaczęłam wczoraj też słuchać radia BBC 1, ze względu na potrzebę oswajania się z wymową angielskiego. A tam same fajne nuty! Także zapraszam :).


Na początek piosenka, która zawładnęła moimi słuchawkami i głośnikami w obecnym czasie. Nie jestem specjalnie fanką Rihanny, ale niektóre piosenki ma naprawdę dobre. A dla mnie liczy się przede wszystkim muzyka, a nie zachowanie piosenkarza, czy jego styl. Do jej piosenki nawet wymyśliłam teledysk... Warto wziąć tą piosenkę w przenośni. Może stać się świetnym mottem.

Tego pana chyba nie trzeba przedstawiać. Rynek muzyczny przywłaszczył sobie hitem "Stay with me", a potem "I'm not the only one". Teraz znowu wkracza na scenę muzyczną, z bardzo wzruszającą piosenką o radzeniu sobie ze śmiercią drugiej osoby.

Przeglądałam sobie płytę Christiny i trafiłam na tę oto piosenkę, która skojarzyła mi się z pewną historią. I od razu trafiła na playlistę. Mnie osobiście kojarzy się w wilkołakami, a Wam?

Jak pewnie wiecie, oglądam teraz już regularnie serial "Reign". Ta piosenka pochodzi z 16 odcinka drugiego sezonu i bardzo bardzo mi się spodobała. Dlatego się tu znalazła. Jeżeli też oglądacie, zgodzicie się ze mną, że wspaniale pasuje do Marii i Franciszka.

Tę piosenkę usłyszałam właśnie w BBC 1. Spodobała mi się. Połączeni kołysanki z czymś trochę szybszym. Od razu wpada w ucho. Tekst również nie jest banalny, wręcz przeciwnie, trzeba się namęczyć z jego interpretacją.


A co Wam ostatnio wpadło w ucho?