2014/06/23

Nowe idzie! Czyli o zmianach na blogu


Jak pewnie już zauważyliście, wprowadziłam parę zmian na pasku gadżetów. Przede wszystkim gadżety zyskały nowe nagłówki, które są moim dziełem. Mam nadzieję, że Wam się podobają. To dopiero pierwsza zmiana, którą wprowadziłam na bloga. W czasie najbliższego tygodnia wygląd Zaczytanej zmieni się, może nie aż tak bardzo, ale znacząco. Mam nadzieję, że będzie to ostatnia zmiana w tym roku.


Co się zmieni? Przede wszystkim szablon. Znalazłam nowy, lepszy, który mam zamiar wprowadzić w najbliższych dniach. Bardzo prawdopodobne również, że zmianie ulegnie nagłówek. Stanie się bardziej uniwersalny. 

Zmiany wprowadzę również w postach. Postaram się więcej pisać o sobie, wznowię również Filmową Sobotę, która na jakiś czas przestała się pojawiać, jednak będzie średnio co dwa tygodnie i wróci do starego systemu tj. jeden film na jedną sobotę. Akademia Blogera pojawiać się będzie średnio co miesiąc. Zapowiedzi książkowe pojawiać się będą raz w miesiącu. 

Mam również zamiar, tak jak już to kiedyś mówiłam, napisać do kilku interesujących mnie wydawnictw, ostatnio również interesuję się pewną firmą, z którą mogłabym współpracować w trochę inny sposób, ale na racie ciii, nie mogę zapeszyć. Możecie jednak być pewni, że jeżeli mi się uda, na blogu pojawi się nowy cykl, który myślę, że się Wam spodoba. 

Bardzo chciałabym wrócić do hand made, który kilka lat temu pochłaniał mnie bez reszty. Wtedy na blogu pojawiałyby się co jakiś czas posty o tym, co akurat zrobiłam. Myślę, że mogłabym również uruchomić sprzedaż moich wyrobów, bo nie ukrywam chodzi mi to po głowie. Jeżeli wykażecie zainteresowanie, postaram się nabyć materiały i zacząć (przynajmniej w wakacje) coś robić, a potem Wam to pokażę i może coś mi się uda sprzedać. Tutaj decyzja należy do Was.

Btw, ktoś kiedyś poprosił mnie o Akademię Blogera o współpracach, ale bardziej szczegółowo. Myślę, że w tym tygodniu pojawi się taki post, bo widzę, że wielu "zielonych" mnie czyta. A w sprawie zielonych również mam pomysł, myślę, że jest dobry, jednak muszę go jeszcze przemyśleć i przedstawić kilku osobom. Kiedy "projekt przejdzie" przez wstępną komisję, wtedy go Wam zaprezentuję.

Na razie to chyba tyle. Zostawiam Wam pole do wypowiedzenia się pod tym postem. Wszelkie uwagi do wyglądu proszę zgłaszać tutaj. Przypomnę również, że udzielam pomocy początkującym blogerom, jeżeli nie wierzycie zapytajcie Basię. Wystarczy napisać na mój e-mail, opisać swój problem, poprosić o pomoc, a z pewnością Wam pomogę. Tym bardziej, że teraz mam więcej czasu. Uwaga: nie grzebię w HTMLu, nie jestem informatykiem, a o kodzie mam znikome pojęcie. Wiem tylko tyle, ile jest mi potrzebne. Nie bawię się w zmienianie koloru w menu rozwijanym czy coś podobnego. Nie mam na to czasu ani chęci. Samo uzupełnienie kodu do menu rozwijanego, ustawienie szerokości, wyśrodkowanie zajmuje godzinę, czasem dwie, a to już dla mnie stanowczo za dużo żeby męczyć się dla kogoś, kto i tak mi nie podziękuje!