2014/06/21

[Ines o sobie] Czego słucham?


Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad tym postem. Często zdarza się, że muzyka zbliża ludzi, mówi się, że to, czego słuchamy, kształtuje to, jacy jesteśmy. Można by powiedzieć, że "Jesteś tym, czego słuchasz". Pomyślałam więc, że może jesteście ciekawi, czego ja słucham? Jest tego trochę, ale postaram się opowiedzieć o moich gustach muzycznych w miarę krótko.

Słucham przede wszystkim tego, co wpadnie mi do ucha. Nie mam ulubionych wykonawców, zespołów, gatunków. Choć da się wyodrębnić tych, których piosenki górują na moich playlistach i których słucham częściej. Z gatunków muzycznych przeważają rock, pop, Indie rock, ale też muzyka celtycka, filmowa i klasyczna, czemu wszyscy się dziwią.

źródło: youtube.com

Podczas czytania czasem lubię sobie posłuchać czegoś, co nie będzie mnie rozpraszało. Idealna do tego jest muzyka celtycka i filmowa. Zwykle wybieram utwory skomponowane przed Adriana von Zieglera. Niektóre jego składanki trwają nawet dziesięć godzin, więc są idealne do długiego czasu z książką i herbatą. 
Jeżeli już jesteśmy przy muzyce celtyckiej, to moimi ulubionymi wykonawczyniami są Celtic Woman, które mają takie piękne głosy, że mogłabym ich słuchać godzinami. Niestety, skład tej grupy zmienił się ostatnio i nie śpiewają już z nią moje ulubione wokalistki, dlatego raczej sięgam po starsze koncerty i nagrania, np. "Amazing Grace", "At the Ceili", czy "The Voice". Jest to muzyka dosyć spokojna, do której da się potańczyć, a niektóre utwory są doskonałymi usypiaczami! Polecam tym, którzy dość mają rocka i popu, a szukają czegoś pięknie wykonanego, ze wspaniałą orkiestrą.

źródło: www.deviantart.com
Zespoły popowe i rockowe na mojej liście to przede wszystkim One Republic, od których słucham praktycznie wszystkich utworów ("Stop and Stare", "Counting stars", "Something I need"). Ostatnio również przepadam za Imagine Dragons, którzy również są wspaniali. U nich najbardziej chyba kocham "Demons", "Radioaktive" i "The Monster". Szczególną uwagą ostatnio obdarzam także Oh Honey i American Authors, którzy mają chwytliwe i bardzo wesołe kawałki.
Z pojedynczych piosenkarzy lubię Avril Lavigne (oprócz nowej piosenki - jest okropna), Indila, która podbija świat swoimi francuskimi piosenkami, Taylor Swift, Celine Dion, Christinę Perri, Kelly Clarkson oraz Eda Sheerana. Ich piosenki stale towarzyszą mi w podróży czy podczas domowych porządków.

źródło: www.deviantart.com
Słucham też Bon Jovi, Lady Antebellum, Linkin Park oraz wielu pojedynczych utworów, które wpadają mi do ucha. Moja playlista jest naprawdę dosyć długa, a i tak nie ma na niej wszystkich moich piosenek. Możecie sobie wyobrazić, że 50% zajętego miejsca na moim tablecie to muzyka. Reszta to aplikacje, kilka gier i zdjęcia. A została jeszcze połowa wolnej pamięci...

Mam nadzieję, że ten post przybliżył Wam moją osobę, a przynajmniej zainteresował Was niektórymi zespołami. Myślę, że teraz włączacie w przeglądarce youtube.com i wpisujecie nazwy piosenek i zespołów, które Wam podałam. A może których z nich już jest Waszym ulubionym? Napiszcie o tym w komentarzu.