2014/04/24

Akademia Blogera #5 Coś dla zielonych


Nad tym postem myślałam kilka dni. Kilka osób zwróciło się do mnie z prośbą polecenia ich kilkumiesięcznego bloga. Weszłam sobie w podany link i zaważyłam, że wielu ważnych informacji na tych blogach brakuje. Ostatnio, wędrując przez blogosferę, napotkałam więcej takich blogów, niby nastawionych na współprace i chętnych, ale nie "reklamujących się". Postanowiłam dać kilka wskazówek takim osobom, bo wiem, że oni również mnie odwiedzają, a niektórzy dziwili się, że wydawnictwa same do mnie napisały. Nie traktujcie tego jako wymądrzania się, a jako cenne rady ;)


Oprawa bloga
Ważnym elementem jest sam wygląd naszego bloga. Musi być przede wszystkim czytelny. Jeżeli korzystamy z platformy blogger, unikajmy korzystania z szablonów "przezroczystych". Są to "Okno obrazu" (tutaj pasek gadżetów jest niekoniecznie czytelny), nr 5 w "Rewelacja" (również nieczytelność gadżetów), cały "Podróże". Oczywiście możemy wszystko zmienić w ustawieniach, jednak jeżeli ktoś nie chce się "bawić" przyciskiem "dostosuj" i wybiera gotowe szablony, powinien omijać te. Przezroczystość szablonu jest denerwująca dla oka, szczególnie kiedy tło jest krzykliwe z dużą ilością szczegółów.

W nagłówku powinna się znaleźć nazwa naszego bloga, ew z dopiskiem blogspot.com, jak na moim. Nie zawsze nazwa pokrywa się z adresem, musimy więc wyraźnie dać znać czytelnikom, jak nazywa się nasza stronka. Jeżeli nie macie pojęcia o programach graficznych, albo nie potraficie znaleźć zdjęć - służę pomocą. Mogę wykonać Wam darmowy nagłówek, warunkiem jest tylko akceptacja niewielkiego napisu w prawym dolnym rogu "© A.Winkler". 

Ważne jest również odpowiednie zestawienie kolorów. Jeżeli wrzucimy do szablonu obojętnie jakie kolory, całość nie będzie się ładnie prezentować. Przykładowo u mnie kolorystyka szablonu jest dobrana specjalnie pod kolorystykę nagłówka, są to jednocześnie moje ulubione kolory.

Kiedy dobieramy kolorystykę szablonu, tła, nagłówek, musimy pamiętać, że na komputerze czy innym urządzeniu oczy poddawane są ciężkiej próbie, w końcu nie do tego zostały stworzone. Wygląd bloga ma być przyjemny dla oka, nie za ciemny, nie za jasny. Przede wszystkim ma się nam podobać!

Karty, Menu

Bardzo ważne jest umieszczenie karty "Współpraca" wśród innych kart, jeżeli chcemy zwrócić uwagę wydawnictw! Wiem, większość z Was o tym wie, ale uwierzcie, że są tacy, którzy nie wiedzą! W danej karcie zamieszczacie krótką informację o sobie: co obiecujemy (np. recenzje będą rzetelne), jakie książki czytamy, co nas interesuje; podajemy miejsca, w których umieszczamy swoje teksty (podlinkowane do profili np. na lubimyczytac.pl), gdzie możemy zamieścić informację o nowym poście (portale społecznościowe, łącznie z linkami do profili) oraz ADRES E-MAIL! W ten sposób osoby zainteresowane współpracą będą mogły się z nami skontaktować.

Jeżeli chcecie rozwijane menu, takie jak moje tutaj post z instrukcją
Jeśli interesują Was ruchome ikonki portali społecznościowych takie jak obok - napiszcie w komentarzu, a za tydzień pojawi się instrukcja jak je zrobić.

Nic na siłę

Jeżeli dopiero zaczynacie i chcecie "podrasować" swój styl (tak jak ja), nie piszcie do wydawnictw przed pierwsze pół roku. Dajcie sobie czas na zorientowanie się co i jak, odnalezienie swojego stylu, poprawienie wyglądu bloga. Szukajcie szablonów tak długo, aż nie będzie Wam się chciało już nic zmieniać, jak tak zrobiłam, zmieniałam szablon co dwa tygodnie, ciągle szukałam co by tu dodać, co zmienić, aż w końcu znalazłam odpowiedni wygląd. Jeżeli jakieś wydawnictwo do Was napisze (czego Wam życzę!) przejrzyjcie jego ofertę, sprawdźcie, czy są książki, które Was interesują. Jeżeli nie widzicie sensu w podejmowaniu współpracy nikt Was do tego nie zmusza. Nikt nie chce, żeby jego książki były recenzowane na siłę. Dla nich liczy się jakość recenzji, a niemożliwe jest, by napisać wspaniałą recenzję po przeczytaniu książki, która nie była w waszym guście. 

_______________________________________________________________________________________
Mam nadzieję, że pomogłam tym postem wielu nowicjuszom w recenzenckiej blogosferze. Jeżeli znacie kogoś, komu przydałby się ten post, wyślijcie mu linka. 

Adres do korespondencji (jeżeli macie pytania lub problemy): lawendacorine@gmail.com
Propozycje kolejnych postów z cyklu "Akademia Blogera" oraz wszelkie uwagi proszę pisać w komentarzach.